Orzechy włoskie kontra orzechy arachidowe
O prozdrowotnych właściwościach orzechów wspomina się bardzo często, co więcej zaleca się ich regularne spożywanie w ilości 30g na dzień. Są one produktem wysokoenergetycznym czyli dostarczają dużo kilokalorii w małej objętości, dlatego osoby na diecie redukcyjnej powinny szczególnie zwracać uwagę na spożywaną ich ilość. Orzechy w swoim składzie zawierają naturalnie występujące związki (sterole) wykazujące działanie obniżające cholesterol, a tym samym ich spożycie zmniejsza ryzyko wstąpienia miażdżycy i chorób układu sercowo-naczyniowego.
Przyjrzyjmy się zatem najpopularniejszym z wybieranych orzechów:
Orzechy arachidowe, nazywane również ziemnymi są bardzo popularną przekąską wśród naszych pacjentów :).
Niestety, najchętniej wybierane są solone i smażone, które w takim połączeniu spożywane są bez opanowania i często towarzyszą jako przekąska do wypijanego alkoholu. Same orzechy arachidowe są świetnym uzupełnieniem białka roślinnego (25,7 g /100g), potasu (720 mg/100g), magnezu (180 mg/100g) oraz żelaza (3,2 mg/100g).
Inną alternatywą, są orzechy włoskie, które bardzo dobrym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (41,1 g/100g) w porównaniu do orzechów arachidowych (14,5 g/100g). Współczesna dieta jest najczęściej niedoborowa w te kwasy kosztem nadmiaru spożycia kwasów nasyconych (głównie pochodzących z produktów zwierzęcych oraz oleju kokosowego). Orzechy włoskie wpływają korzystnie na funkcjonowanie układu nerwowego, zarówno u dzieci i młodzieży – poprawiając koncentrację i pamięć oraz u dorosłych i osób starszych – opóźniając procesy starzenia i poprawiając nastrój. Orzechy są źródłem polifenoli czyli substancji o działaniu przeciwutleniającym, co przekłada się na profilaktyczne działanie przeciwnowotworowe oraz zmniejszające ryzyko wystąpienia wielu chorób cywilizacyjnych.