Kiedy lato się kończy, często ciężko jest się pogodzić z kolejną porą roku. Nic dziwnego, dni są coraz krótsze, coraz chłodniejsze, a za oknem częściej widzisz deszcz niż słońce. To znak, że jesień już w pełni. Wiele osób w tym okresie skarży się na spadek energii, samopoczucia, motywacji i mobilizacji. Jest to pora, podczas której wzrasta liczba osób, u których występują objawy depresyjne.

Jakie są przyczyny pogorszenia samopoczucia w okresie jesienno-zimowym?

Główną rolę odgrywa tutaj zmniejszenie się ilości światła dziennego, które dociera do naszego mózgu, dlatego na zaburzenia te cierpią głównie mieszkańcy krajów północnych.

Ciekawostka…
Częstość występowania zaburzenia samopoczucia w Stanach Zjednoczonych wynosi 1,4% na Florydzie, a za to na Alasce jest to już 10%.

Oprócz mniejszego dostępu światła dziennego, do spadku samopoczucia przyczyniają się także czynniki biologiczne i psychologiczne. Jednym z czynników biologicznych jest zaburzenie rytmu dobowego, za które odpowiada melatonina. W warunkach mniejszego dostępu światła może być ona uwalniana w niewłaściwych porach. Melatonina ma wpływ na produkcję neuroprzekaźników serotoniny i norepinefryny odgrywających szczególną rolę w zaburzeniach depresyjnych.

W przypadku jesiennej depresji dochodzi również do zaburzeń wydzielania dopaminy, która odgrywa istotną rolę w regulacji apetytu. Osoby, które dotyka ta przypadłość skarżą się często na zwiększony apetyt, szczególnie na produkty wysokowęglowodanowe.

Wśród czynników psychologicznych wyróżnia się takie, które ogólnie przyczyniają się do rozwoju depresji. Negatywne wydarzenia, wyobrażenia i postrzeganie świata potęgują się w naszej głowie głównie właśnie w okresie jesienno-zimowym.

Przedstawione powyżej czynniki nie muszą mieć tak ogromnego wpływu na Twoje samopoczucie i możesz nauczyć się to kontrolować. Bądź świadomy, że to Ty decydujesz o swoim samopoczuciu!

Poznaj kilka zasad, które pomogą Ci w walce z jesiennym spadkiem energii:

● Uśmiechaj się – Napięcie mięśni twarzy odpowiadających za uśmiech powoduje uwalnianie hormonów szczęścia – endorfin. Nawet jeżeli Twój uśmiech nie jest szczery to po chwili poczujesz się lepiej.

● Selekcjonuj czynniki, mające wpływ na Twoje emocje – na niektóre masz wpływ. Przykładem może być wieczorne oglądanie telewizji lub czytanie artykułów – nie wybieraj filmów/ programów, które niosą negatywne emocje czy są przygnębiające, niosę pesymistyczne treści – „nie zasypiasz z nimi”. Nie mówiąc już o horrorach, które nadmiernie pobudzają układ nerwowy, a taki następnego dnia trudniej rodzi sobie z emocjami dnia codziennego.

● Pielęgnuj swoją pasję, rozwijaj umiejętności – siedzenie po pracy/szkole w domu i zanudzanie się jest idealnym stanem sprzyjającym depresji. Nie pozwól na to! Niezależnie jakie są Twoje zainteresowania – rozwijaj się pod tym kątem i poszerzaj swoje horyzonty, zajmij swój umysł czymś co sprawia Ci przyjemność.

● Zadbaj o swoją dietę i aktywność fizyczną – nieodpowiednio zbilansowana dieta może być niedoborowa, co skutkuje pogorszeniem samopoczucia z powodu braku konkretnych składników odżywczych lub negatywnie wpływać na masę ciała, co z kolei przełoży się na spadek samoakceptacji, pogorszenie stanu zdrowia. Aktywność fizyczna pozwoli Ci “odżyć” jeżeli za oknem jest szaro i ponuro. Znajdź taką, która sprawi Ci przyjemność. Mogą to być spacery w lesie, jogging, siłownia, zajęcia fitness czy też sporty zespołowe. Wysiłek również wpłynie na wyzwalanie endorfin, więc traktuj go jako swoją własną antydepresyjną terapię, a dodatkowo korzystnie wpłynie na Twój stan zdrowia.

● Odkryj pozytywne aspekty jesieni – sporządź listę czynników, które są pozytywne dla tej pory roku. I nie mów, że takich nie ma! 🙂 Mogą to być proste rzeczy, takie jak rozgrzewające aromatyczne napoje i posiłki, jesienne kolorowe krajobrazy, długie romantyczne wieczory, spacery po szeleszczących pod stopami liściach czy sezonowe owoce i warzywa.